Nulla vita sine musica- wiersz

Mimowiednie komponujemy naszą melodię

po pięcioliniach wędrując

z nutą słodyczy akoladą łączonych.

Synchronizacja oddechu i rytmu.

Mój klucz wiolinowy, kobiecości podkreślenie

Delikatnością tworzone brzmienie zmysłowe.

Twoje zaś mocne, stanowcze

kontrolowane przez oznaczenie basowe.

Akompaniament w tle z otoczenia.

Popadamy nieraz w skalę minorową.

Nastrój wibracja kamertonu reguluje.

Jak gramofon sprawiasz, że ożywam

wprawiona w wir nadaje sens nutom.

Urzeczony melodią wspólnej drogi

acz intensywnością przytłoczony

Ritardando czas na wytchnienie.

Do snu różowy szum nas utuli

Poranek preludium kolejnego dnia

Trochę dźwięków solo

trochę w harmonijnym duecie.

Pewnie zagramy kiedyś w kwartecie.

Beata Dem

soyjuanma86

I'm a writer born in Argentina, but currently living in Poland. I work as an English and French teacher, translator and copywriter.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.