Miłość- wiersz

W pobliżu lecz w próżni ją trzymamy.

Kod do jej drzwi w umyśle twym tkwi.

Już bez obaw w słowa ją ubieramy.

Pokornie wytrwała a los z niej drwi.

Nawet boso razem na kraniec świata.

Nie mając majątku z nią nadal bogaci.

Jest coraz piękniejsza, warkocze zaplata.

Gdy o nią dbamy dobrocią odpłaci.

Założę jej jasną, jedwabną bluzeczkę.

Na znak szczerej, nieśmiałej czułości.

Ty dasz płomiennie czerwoną czapeczkę.

W trosce głęboko skrytych namiętności.

Odkąd przez dwa serca pielęgnowana.

Uczy jak kochać i być kochana.     

Beata Dem

soyjuanma86

I'm a writer born in Argentina, but currently living in Poland. I work as an English and French teacher, translator and copywriter.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.