Cicho – by Juan M.S

Cicho! Nie hałasuj mi rappappapem twoi zbędności! ogarnij twoje słowa, bo nie chcę szukać sensu w twoim nonsensie. Grają Chopina na ulicy, nie dodawaj jakieś rymowane hasła, nie łam rytmu życia czkawką twojego rapapapu. Ktoś szepcze powszednie piosenki o samobójstwie… Continue Reading

Moje ogłoszenie w sekcji Czytaj dalej w gazecie- by Juan M.S

Seksowne dziewczyny, które spotykam w tramwaju, na przystanku,albo gdziekolwiek na ulicy, jeśli to czytacie teraz, możecie się odezwać. A ja mogę w Was się zakochać, ale tylko na chwilę bo mam dziewczynę. Polską dziewczynę, którą poznałem przez internet dawno temu.… Continue Reading

Oda do prawdziwej miłości- by Juan M.S

Niektórzy oddają serce za obietnicę, efemeryczną iluzję, niektórzy zakochują się oczami, niektórzy w okolicznościach. Chciałbym nie wiedzieć o pięknie, żeby jedyną rzeczą, które moje oczy mogły zobaczyć była twoja twarz blisko mojej twarzy. Oczy mogą pragnąć, nasze życie może być… Continue Reading

O cichości miłości- by Juan M.S

Najsilniejsza jest najcichsza miłość, która nigdy nie szepcze ukradkiem do ucha, nie odśpiewa serenady pod koniec godzin i nie odważy się wymówić czasownik w trakcie, niedokończone działanie. Miłość nie przypisuje sobie nic ale w godzinie śmierci będzie szczęśliwa w tej… Continue Reading