Tylko ciało i kości poniżej- opowiadanie
Mijam parking Starego Browaru. Jest tam sygnalizacja świetlna. Zawsze na czerwonym, chociaż żaden samochód nie jedzie. Continue Reading
Mijam parking Starego Browaru. Jest tam sygnalizacja świetlna. Zawsze na czerwonym, chociaż żaden samochód nie jedzie. Continue Reading →
m passing by Stary Browar’s parking lot. There’s a traffic light always in red, although no cars enter or go out. I jaywalk as usual. Continue Reading →
Я больше философии не разбираю,
Раз в чувствах ищут похотливость. Continue Reading →
Me desperté a las 3 de la mañana y no pude volver a dormir. No pude reprimir la amargura de sus palabras. Continue Reading →
Obudziłem się o trzeciej nad ranem i nie mogłem zasnąć. Nie mogłem powstrzymać goryczy wypływającej z jej słów. Continue Reading →
I woke up at 3 am and couldn’t go back to sleep. I couldn’t repress the bitterness from her words. Continue Reading →
Nigdy nie lubiłem zegarków: tych iluzorycznych prób kontroli czasu. Przez chwilę widzimy piaski czasu przesuwające się przez palce, ale nigdy nie możemy trzymać czasu w naszych rękach. Musimy po prostu go odpuścić, kontynuować z naszym życiem, podczas gdy piasek w… Continue Reading →
When he looked at his mortality he felt like vomiting, though he didn’t know what vomiting was. Continue Reading →
I’ve never liked watches: Those illusory attempts at time control. We can see the sands of time slip through our fingers for a while but we can never hold time in our hands. We just have to let go of… Continue Reading →
It was hopeless. He needed to stop every time he heard a bandoneon being played. He was hopeless but so was she. She held a charm over dogs. Every time she passed by a dog, it would inevitably follow her… Continue Reading →