Słyszałem że „Miła jest pani ze sklepu”
a chciałem się nauczyć być miły też,
więc poszedłem do Żabki by w końcu zrozumieć
co znaczy bycie miłym w Polsce.
A wtedy zrozumiałem czemu Polacy
często odpowiadają jak sprzedawca.
Jest tu Tomek? Nie ma.
Jest jeszcze promocja? Nie ma.
Można skorzystać z toalety? Nie ma.
…
Nie wierzę w formalności więc nie zwracam się do ludzi per panowie.
Polacy są pobłażliwi dla cudzoziemców, ale parę razy słyszałem, że nie mam klasy.
Jednak ja, tak jak Arystoteles czy Tolstoi, wierzę w podział klas.
Szlachta nie powinna pracować, ani też być zniewolona formalnością.
Niech chłopi pracują i mówią per panowie, podczas gdy ja filozofuję i cieszę się chwilą na Ziemi.
…
Instynktem psa jest warczeć i gryźć, gdy się boi.
Instynktem sprzedawcy jest nie ufać temu, co jest zbyt tanie.
Instynktem złodzieja jest zawsze mieć oko na swoje kosztowności.
Instynktem kłamliwej kobiety jest prosić partnera, aby jej nie okłamywał.
Bo z obfitości serca mówią usta,
ale także przez usta umiera ryba.
…
Las to domyślne miejsce do ukrycia zwłok, do ucieczki przed atakiem wrogiej armii
a także do imprezowania Polaków podczas globalnej pandemii.
Mój dom to moje domyślne miejsce na kwarantannę, mój ulubiony hotel na świecie
i miejsce, w którym nie obchodzą mnie wojny i polityka.
,,,
Konstruktywizm to nurt polegający na założeniu, że człowiek to społeczne zwierze.
A ja jestem aspołeczny, więc z definicji po prostu zwierzęciem,
które czasem czuję się konstruktywnie, i to są momenty największej destrukcji
otaczającej mnie społecznej głupoty.
Destruktywizm to mój własny nurt, polegający na założeniu,
że społeczeństwo czyni z ludzi głupie zwierzęta.
…
Nie ma głupich pytań, są tylko pytania zadane przez głupich ludzi.
A nie ma głupich odpowiedzi, są tylko odpowiedzi, które trzeba inaczej interpretować.
Bo głupszym jest ten, kto głupca pyta, oczekując mądrej odpowiedzi
a mądry jest ten, kto wie, że do zamkniętego ryja muchy nie wlecą.
…
